I Breńsko-Górecka Noc Muzeów
06 Jun 2019 11:34
2 maja odbyła się historyczna I Breńsko-Górecka Noc Muzeów. Tym samym gmina Brenna dołączyła do grona ponad 140 polskich miast i miejscowości, w których co roku w maju organizuje się tego typu wydarzenie. Noc Muzeów w Europie ma już ponad dwudziestoletnią tradycję, natomiast w Polsce pierwszą tego typu imprezę zorganizowano w 2004 roku w Poznaniu. Noc Muzeów to wydarzenie kulturalne, polegające na otwarciu muzeów, galerii i instytucji kultury, jednego konkretnego dnia, w godzinach wieczornych i nocnych. Zwiedzanie większości obiektów jest wówczas możliwe za darmo, a organizatorzy przygotowują często specjalne atrakcje bądź udostępniają miejsca, których nie można zobaczyć na co dzień.
I Breńsko-Górecka Noc Muzeów została zorganizowana z inicjatywy Muzeum
Zofii Kossak-Szatkowskiej w Górkach Wielkich, a jej współorganizatorami były następujące instytucje i stowarzyszenia: Ośrodek Promocji, Kultury i Sportu w Brennej, Chlebowa Chata w Górkach Małych, Fundacja im. Z. Kossak oraz Centrum Kultury i Sztuki „Dwór Kossaków” w Górkach Wielkich, kościół rzymsko-katolicki pw. św. Jana Nepomucena w Brennej Leśnicy, Kozia Zagroda w Brennej, Ochotnicza Straż Pożarna w Górkach Wielkich, PGL LP Nadleśnictwo Ustroń, Stowarzyszenie Górecki Klub Przyrodniczy, Szkoła Podstawowa nr 1 im. J. Korczaka w Brennej oraz Towarzystwo Miłośników Brennej i Górek „Jodła”. Honorowy patronat nad imprezą objął wójt gminy Brenna Jerzy Pilch.
Celem Nocy Muzeów jest promocja wartości historycznych, kulturowych i przyrodniczych gminy Brenna, stąd nieprzypadkowo wybrany termin – środek majowego weekendu, aby zarówno mieszkańcy, jak i goście mogli skorzystać z bogatej listy atrakcji. Choć w gminie mamy tylko jedno maleńkie Muzeum, uczestnicy Nocy Muzeów nie narzekali na nudę!
Na najmłodszych zwiedzających w góreckim Parku Kossaków czekał skrzat Kacperek – bohater baśni Zofii Kossak. Ponad siedemdziesiąt dzieci wraz z opiekunami wzięło udział w grze plenerowej, polegającej na szukaniu ukrytych na terenie parku postaci z książki. W nagrodę otrzymały pamiątkowe przypinki z tytułem przyjaciół Kacperka. O godzinie 19.00 przy Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej została uroczyście rozpoczęta Noc Muzeów. Otwarcie swoją obecnością uświetnił wójt gminy Brenna Jerzy Pilch oraz organizatorzy wydarzenia: dyrektor OPKiS w Brennej Katarzyna Macura, nadleśniczy ustroński Leon Mijal, przedstawicielka Fundacji im. Z. Kossak oraz Stowarzyszenia Górecki Klub Przyrodniczy Natalia Kisza, nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 1 w Brennej Anna Staniek-Pocha oraz delegacja strażaków z prezesem góreckiej OSP Ryszardem Główczakiem na czele. Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wszystkich zgromadzonych, zwiedzający mogli obejrzeć wnętrza ostatniego domu Zofii Kossak-Szatkowskiej. Z okazji jubileuszu 130. rocznicy urodzin pisarki, została też otwarta wystawa czasowa „Grunt to rodzinka”, która prezentuje mniej i bardziej znanych członków jej rodziny. Wielką atrakcją dla miłośników pieszych wycieczek był nocny spacer przyrodniczo-historyczny po górze Bucze. Ponad osiemdziesiąt osób przez trzy i pół godziny słuchało opowieści Natalii Kiszy (Fundacja im. Zofii Kossak), Tomasza Jonderko (Górecki Klub Przyrodniczy) oraz Wojciecha Grajewskiego (Towarzystwo Brennej i Górek „Jodła”). W czasie nocnej wędrówki można było zobaczyć kilkadziesiąt nietoperzy, wylatujących z wieży kościoła pw. Wszystkich Świętych w Górkach, budynek słynnej przedwojennej szkoły harcerek na Buczu, okopy z 1919 i 1939 roku, a także w świetle czołówek poznać bliżej mieszkańców góry Bucze. Niektórych udało się usłyszeć, zaobserwować, a nawet… powąchać!
Wielką gratką dla zwiedzających w różnym wieku była wizyta w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Górkach Wielkich. Można tam było podziwiać wyjątkową wystawę rekwizytów oraz sprzętów pożarniczych krajowych i zagranicznych z prywatnych zbiorów strażaków-pasjonatów. Natomiast przed budynkiem strażnicy wyeksponowano wozy bojowe, udostępnione przez właścicieli Chlebowej Chaty, które można było obejrzeć, a nawet usiąść za kierownicą i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
Kto chciał zobaczyć i doświadczyć, jak wyglądała tradycyjna podcieszyńska wieś, odwiedził Chlebową Chatę w Górkach Małych. W ramach trzech godzinnych pokazów ekspozycje: „Dawno temu na wsi”, „Straszny Młyn” i „Ginące zawody” zobaczyło ponad dwieście osób. Grupa chętnych była tak duża, że ze względu na ograniczoną przestrzeń, nie wszyscy się zmieścili.
Podobnie było ze zwiedzaniem Dworku Myśliwskiego „Konczakówka” w Brennej, administrowanym przez Nadleśnictwo Ustroń. Dawna siedziba światowej sławy kolekcjonera Bruno Konczakowskiego to perła architektury tyrolskiej w Polsce. Nic zatem dziwnego, że możliwość zwiedzania obiektu z przewodnikiem spotkała się z ogromnym zainteresowaniem – w ciągu sześciu godzin ponad dwieście pięćdziesiąt osób w dwudziestu grupach obejrzało zabytkowy dworek.
Szkoła Podstawowa nr 1 im. Janusza Korczaka w Brennej zaprosiła zwiedzających do obejrzenia wystaw okolicznościowych. Około sto pięćdziesiąt osób zwiedziło ekspozycje „Klasa w dawnym stylu”, „Brenna na starej fotografii”, „Janusz Korczak – prekursor współczesnej myśli pedagogicznej”, „Legendy Śląska Cieszyńskiego” i „Twórczość naszych uczniów”. Dużym zainteresowaniem, nie tylko wśród najmłodszych, cieszyło się obserwatorium nietoperzy, mieszczące się na strychu budynku. Tam z bliska można było zobaczyć dwa gatunki nietoperzy: podkowce małe oraz nocki duże.
Dla zwiedzających do późnych godzin nocnych był także otwarty kościół rzymsko-katolicki pw. św. Jana Nepomucena, z odrestaurowanym ołtarzem głównym, położony w urokliwej części Brennej – Leśnicy.
W samym centrum Brennej dla miłośników tradycji czekało kilka atrakcji. W Koziej Zagrodzie ponad osiemdziesiąt osób oglądało, jak dawniej wyrabiano ser w kolybie pasterskiej na żywym ogniu. Wielu gości odwiedziło Beskidzki Dom Zielin „Przytulia”, gdzie stała wystawa oraz herbarium pokazuje funkcjonowanie ziół w kulturze i życiu codziennym górali śląskich. Ogromną publiczność zgromadził też spektakl plenerowy „Aż stanie się światłość” – o tożsamości breńskich górali, w oprawie muzycznej zespołów kapeli „Maliniorze”.
Podsumowując – pierwszą edycję Breńsko-Góreckiej Nocy Muzeów należy uznać za udaną. Jeśli ktoś nie zdążył zobaczyć wszystkiego, nie powinien się martwić. Mamy nadzieję, że za rok znów się spotkamy, podczas drugiej edycji naszego wydarzenia.